* Następnego dnia *
*Niall*
Myślałem o tym co się wczoraj wydarzyło. Od tamtego czasu czułem się jakoś dziwnie. Jakby coś ciągnęło mnie do Lou. No, ale tak nagle nie mogłem do niego czegoś czuć. A może jednak ?
Gdy kończyłem śniadanie do kuchni wszedł Louis. Ten, który zawsze jest wesoły, lecz nie tym razem.
Był smutny, ciałem był tu, ale myślami gdzie indziej. Miałem ochotę go przytulić. Jak zawsze, gdy któryś z nas był przygnębiony. Ale po wczorajszym poprostu nie umiałem.
Stwierdziłem, że muszę się przewietrzyć.
N - Wychodzę ! - wydarłem się.
Nic, głucha cisza. Ubrałem buty, kurtkę i wyszedłem z domu. Przechodziłem parkiem, gdy zobaczyłem moją przyjaciółkę Amy.
A - Hej Niall. Co tam ? - pocałowała mnie w policzek.
N - Hej. A Okey a u cb ?
A - Jakoś leci.
N - Co tam u Daniela ? - spytałem, a dziewczyna zaczęła swoją paplaninę co u niego itp.
Postanowiłem ją wykorzystać. Amy podobała mi się od zawsze, ale nie było kiedy jej tego wyznać.
Położyłem jej ręke na policzku i pocałowałem namiętnie.
Nie poczułem nic. Kompletnie nic.
A - Idioto, co ty robisz ? - odepchnęła mnie.
N - Przepraszam.
A - Lepiej jak już pójdę. Pa - rzuciła i odeszła.
Usiadłem na ławce i rozmyślałem.
Pocałowałem dziewczyne, która mi się podobała, ale nic się nie stało. Czy to znaczyło, że czuje coś do Louisa ?
Postanowiłem z nim pogadać i udałem się w stronę domu. Gdy wszedłem, zastałem go zapłakanego w salonie.
N - Co się stało ? - usiadłem koło niego i położyłem mu ręke na ramieniu.
L - Zostaw mnie - warknął.
N - O co Ci chodzi ? - spytałem podirytowany.
L - Spierdalaj, całować się z Amy.
Widział to. Pewinie
poszedł za mną żeby pogadać i zastał mnie całującego Amy.
N- Louis to nie tak jak myslisz chciałem .. Chciałem zobaczyć, czy poczuje to samo co do cb w tym pocałunku ale ... ale nie poczułem. Przepraszam, że cię tym zraniłem.
L - Co teraz ?
N - Poprostu mnie kochaj - pocałował go namiętnie.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jak się podoba kolejny rozdział ? Przepraszamy, że tak długo nie dodałyśmy, ale nie było kiedy.
Następny rozdział pojawi sie niedługo.
Mrs. Horan & Mrs. Tommo
[SPAM] Serdecznie zapraszam na http://ps-i--love-you.blogspot.com/ Historia o Louisie Tomlinsonie, który próbuje stawić czoła rzeczywistości po niespodziewanej śmierci Harry'ego. Tylko czy tajemnicze listy mu na to pozwolą?
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam i liczę na szczerą opinię! xx
Przepraszam również za spam!